niedziela, 17 marca 2013

15 lutego

Nasza Duża od rana zaczęła do mnie mówić ogrom niezrozumiałych rzeczy... że pojadę do nowego domu i że będę miał nowych użych którzy strasznie mnie chcą mieć i będą mnie okropecznie kochać...

Ja jej trochę słuchałem ale więcej to się z siostrami wygłupiałem bo one takie śmieszne są, można z nimi robić fikołki i wogóle jest fajnie :D


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz